Potem przyjechała Julia z Klaudią i Darią. Daria dziś nie wsiadała, wolała pobiegać z źrebakami i podziwiać Kamisa. Natomiast reszta wsiadała. A niech pojeżdżą po okolicy. Pod nadzorem oczywiście. Julce dałam Altivo, niech go przetestuje. Klaudia się zrelaksuje na Shell.
Osobiście wolałam Kamisa w klasycznej wersji, ale zrobiłaś kawał dobrej roboty. :D
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak wyglądał by w maści siwej lub może nawet siwej jabłkowitej..
Zamyśliłam się. xD
Też go chciałam zostawić jednak zarówno on jak i Altivo są mocno poobdzierani no i nie mogłam tak zostawić :v Postanowiłam przemalować je na maści jak najbardziej zbliżone do OF :)
UsuńWyglądałby*
OdpowiedzUsuńTak wgl, faktycznie słabo widać cienie na zdjęciach. :/
Bardzo ładnie wyszedł Ci custom. Sesja Kamisa bardzo ładna - zdjęcia świetnie się prezentują. Julia i Klaudia na pewno miały przyjemną i pełną wrażeń jazdę.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na n/n
Pozdrawiam,
Paulina.