Brrrr, zimnooooo. I deszcz... Więc dzisiaj wszystko na hali :)
Jako pierwsze to wypróbowałam komplety :D owijki z balonów: pozdrawiam, łatwe i ładne :)
| Napoleon w żółtym | 
| Santos biel + czerwień :) | 
| Malaga na szmatosesji | 
| Napoleon w czerwieni | 
| I Grom w żółtym | 
Piękne zdjęcia ;3
OdpowiedzUsuńA z tymi owijkami to nie głupi pomysł ^^
Sama spróbuje zrobić takie :P
Ehh... Zima. Jak ja ją "uwielbiam" :/.
OdpowiedzUsuńNo cóż, to minie. Handmade fajnie ci wyszedł, ale mogłabyś kupić sobie takie maciupkie karabińczyki i zastąpić nimi te druty :P. W tych czaprakach nie podoba mi się to, że są pomazane flamastrem. Owijki wyszły ci jako-tako, do zniesienia (wiem, jestem wybredna, możesz mnie bić). Do zakładki zajrzę i może raczę skomentować :P.
Pozdrawiam.
Gdzie masz flamaster na czaprakach? To jest mulina! Ja nigdy nie robiłam czapraków markerem/kredkami/pisakami. Poza tym karabińczyki moim zdaniem byłyby za duże na tą skalę.
UsuńAh, OK. Nie zauważyłam. Ślepa jestem, no co -^-.
UsuńZanim coś napiszesz to się upewnij... to nie wygląda nawet jak flamaster.
Usuń