Dawno nas tu nie było! To ze względu na to, że mam duuużo pracy: a to studia, customy, nowe stojaki na przeszkody... A niedługo przyjadą do nas nowi jeźdźcy! Czekamy z niecierpliwością, jedna z nich to koleżanka Darii, a druga - Klaudii. Ostatnio zauważyłam w stajni kilka konfliktów, co mnie niepokoi. Julia stoi wyraźnie z boku i oschle się odnosi do reszty dziewczyn.
Dziś wzięłam Crusade na zdjęcia przed jazdami.
Wieczorem się już rozpadało i zostałyśmy zmuszone uciekać szybko na halę.
Jako pierwsze były Marta na Drinku i Daria na Afryce. Bardzo chciały skoki... no to wzięłam nieukończone stojaki i coś wymyśliłam...
Następnie była Julia i Matteo. Poprosiła o coś innego niż dziewczyny, trudniejszego. Chyba zauważyłam gdzie leży problem w relacjach stajennych. Czy Julia zaczyna zadzierać nosa? Ciekawe dlaczego.
Ze stojakami jeszcze mnóstwo pracy, jutro żegnamy Sojusza i Dianę, masa koni czeka na malowanie... cyrk na kółkach, a idzie jeszcze do tego Wielkanoc!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie jakiś ślad! Tylko proszę... bez reklam :)