Wczoraj przyjechały do nas nowe konie. Trochę na nie popatrzyłam i... każdy jest inny. Uznałam, że wsiądę na achała o imieniu Buran. Nie wiem jak zareaguje na przeszkody i jeźdźca. Majorka i Irys zostali dla Darii i Klaudii, które się podzieliły. Rumaki otrzymają nowe kolory, macie jakieś pomysły propos nich?
Super zdjęcia, ja bym widziała ogiera hanowerskiego (?) w gniadym, a kuca dartmoor w srokatym *o*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :3