Trochę opóźnione ale dziewczyny wszystkie umówiły się zgodnie na skoki na czwartek. Dostały maksymalną dowolność w wyborze rumaków: w końcu dzień dziecka! No i w obroty poszli Santos pod Julką oraz Grom pod Klaudią. Daria postawiła na Sojusza. Lecimy na plac!
No cóż, stojaki po burzach i deszczach nie wyglądały najlepiej X'D Ma ktoś jakiś dobry patent na kłódki?
Zaczynamy od krzyżaka...
I stacjonata!
Niestety wyżej nie dało rady: kłódka się odkleiła... znowu!
Więc dziewczyny sobie pogalopowały i do domku.
Facebookowicze już wiedzą co się dzieje z Dianą :D Wy dostaniecie wszystko jak skończę Adidaska :) Jadę dziś po werniks!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie jakiś ślad! Tylko proszę... bez reklam :)