czwartek, 9 maja 2019

Rudość na hali

Dziś przyjechała na jazdę nowa dziewczyna - Natalia. Długo myślałam kogo bym chciała jej dać. Pierwsza myśl - Drink, ale Natka jest sportowcem z kilkoma osiągnięciami, na Drinku by się nudziła. Drogą losowania wybrałam Adidasa.

Jak tylko przyszła do stajni, rozejrzała się z zachwytem i radośnie podeszła w moim kierunku.
N: O rany, ale super że w końcu jestem tu w Tatersalu!
Nie wiedziałam że nasza stajnia ma taką sławę :D Osiodłała konia i idziemy na halę. Fajnie razem wyglądali: dwie rude kity. Plus moja!


Ostatnie wskazówki i cyk rozgrzewka.


Bardzo ładnie im szło! Adi się okazał jednak dla Natki zbyt spokojny - dziewczyna lubi emocje.



Poskakane było trochę, żeby dziewczyna nie zasnęła na rumaku :D





Z: I jak było?

N: Było super! Ale na następny raz chciałabym innego konia...
Trochę się obawiałam czy nie ocenia swoich umiejętności na wyrost, ale jest naprawdę dobra. Kolejna do sportu w naszej stajni!

4 komentarze:

  1. Fajnie, że nowa dziewczyna wpadła. Tak sobie myślę, czy w Tatersalu nie ma już wszystkich dostępnyh jeźdźców ze Schleicha? 😂

    OdpowiedzUsuń
  2. No tak ;D Ale zazdroszczę tylu jeźdźców,u mnie gości tylko trzech 😂

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie jakiś ślad! Tylko proszę... bez reklam :)