Dzisiaj nie było jakoś okropnie ciepło, ale znaleźliśmy fajne bajorko. Na misję "Ochłoda" wyruszyły trzy agentki: Daria, Natalia i Klaudia.
Carbon trochę się wahał czy wejść czy nie. Daria próbowała go ośmielić. Napoleon i Dovakhiin bardzo chętnie wskoczyły w chłodną wodę.
Miejsca nie było specjalnie dużo, ale każdy miał chwilę dla siebie.
W to lato będzie trochę mniej postów, mam pracę na lipiec. Ale to nie oznacza, że nie będzie ich wcale!
Strasznie lubię Twój styl pisania ^^ I zazdroszczę tylu jeźdźców ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Kocham tego bloga! ^^
OdpowiedzUsuńTo się dziewczyny popluskały :)
OdpowiedzUsuń