czwartek, 15 listopada 2018

Fiordzikowe skoki

Dziś Daria i Hanka bardzo dużo pomogły i wzięłam je na skoki. Obie wybrały sobie fiordy :D Mieliśmy trochę kłopoty z ogłowiem Kory ale koniec końców dała się przekonać do innego ogłowia niż zazwyczaj.


Postanowiły sobie "zapozować na ściance" :D


Zaczęliśmy od cavaletti na łuku.



Kora i Zodiak bez problemu dali sobie radę.



I przeszliśmy do stacjonatki.


Kora trochę grymasiła ale skoczyła.


I skok metrowy!

Hania podiła Darii ambicje i Daria również się porwała na taki skok :D Kora o wiele chętniej idzie na wysokie przeszkody i większe wyzwania.



I odpoczynek na koniec. Jest coraz zimniej, co można robić w takie zimne dni w stajni?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie jakiś ślad! Tylko proszę... bez reklam :)