Tuż po rozdaniu świadectw w stajni zjawiła się Daria. Na miejscu już była Teresa i czekała na jazdę. Zaproponowałam Darii pewien układ....
Reska się ucieszyła na widok Darii, bardzo ją polubiła. Nie jestem tylko pewna czy z wzajemnością. Daria pokazała młodszej koleżance co i jak i poszły na halę. Dzisiaj sprawdzimy w stępie jak sobie młoda poradzi bez lonży.
Do tej roboty nie ma lepszego konia niż Daisy. Daria na tym etapie zasuwała na Drinku, pamiętacie?
Daisy bardzo wjeżdżała Gali w ogon. Może to i lepiej, że nie ucieka? Wolałam dać jej kantar do jazdy zamiast ogłowia, będę trochę spokojniejsza...
Jechały na tyle fajnie, że ustawiłam im drążki na stępa.
I jeszcze szybka sesyjka na koniec.
Daisy chyba polubiła Teresę, w trakcie zdjęć się świetnie bawiły!
Swój ulubiony komplet Daria schowała do paki wolontariuszy. Na razie wszyscy mają jedną pakę, ale będę robić więcej! Ciekawe gdzie to wszystko pomieścimy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie jakiś ślad! Tylko proszę... bez reklam :)