wyruszamy!
Jeszcze była na trawie rosa
Straszne nierówności, ale to tylko prowokowało Drinka do większych szaleńśtw
Czuwają nad stadkiem
"Chodź Napek do pańci <3 "
"Ale ja jestem faaaajny"
Ma dziwne chrapy i mordkę wymalowaną :/
Don też się świetnie bawił hasając po skarpach
I na końcu gamoń wleciał w dołek.
Następna jazda już w środku, za zimno na wyjazdy a Adept zaczyna coś łapać niefajnego :/
przedostatnie zdjęcie wyróżniające ;) sesja udana
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)