Dziś było inaczej: dziewczyny miały powiedziane, że jeździmy na oklep. Każda dobierała sobie ogłowie pod kolor stroju i pod ogłowie były dobierane konie :D Wyszło bardzo fajnie, każda miała poniekąd ulubieńca i każda była zadowolona :D
Każda prowadziła pewną sekwencję. Ja prowadziłam ogólną rozgrzewkę.
Później Hania miała za zadanie na Summer poprowadzić dużą woltę.
Następnie Marta i Drink najechali na pierwsze drągi.
Julia z Matteem zmienili kierunek...
Klaudia miała na Psocie naprowadzić wszystkich na podniesione cavaletti.
Za to Daria i Muffinka zaoferowały nam naprawdę fajny galop w chmurze :D
A Iza na Iskrze zrobiły końcowy zjazd na środek.
Tak wyglądało dzisiaj nasze kolorowe towarzystwo :D
Będzie kiedyś powrót Kaskadera(Wojciecha) i Adepta(Arka) ?
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będzie :D Na razie jednak się ćwiczę w rzeźbieniu, kombinuję czy może ogarnąć ich ze Schleicha... No ta dwójka to jest ciężki temat ale mam wielką nadzieję, że kiedyś uda mi się ich powrót :D
UsuńCudowne kompleciki, dziewczynom na pewno świetnie się jeździło :D
OdpowiedzUsuńWydaję mi się, że dużą woltę miała poprowadzić Hania, a nie Daria, bo to ona siedzi na Noelce ;)
Ach, czytacze zawsze czujni! Dziękuję :D Zawsze mylę te dwie :P
Usuń