niedziela, 27 września 2015

Zawody!

Wybraliśmy się na zawody :D
Ja miałam niestety zrzutkę :/
Adept zajął 3 miejsce, ja zajęłam 10, Klaudia 2, a Kaskader 1.
Sami zobaczcie jak nam poszło!

Przed wyjazdem

Do domu!

sobota, 26 września 2015

Setny post! Stopmotion: skoki

Cookie i ja jesteśmy chyba dość dobrą parą :D Pan Kaskader ruszył Zodiaka, który skakać uwielbia, a Adept męczył się z Cezarem.

To już mój setny post tutaj! Za kilka tygodni (2?) będę obchodzić rocznicę blogowania w tym miejscu. Chcielibyście jakieś candy? ;) Piszcie!

Wczoraj Walentynce zrobiłam kantar z nowym systemem na klamrę. Jaka ona maleńka! A ile się z nią denerwowałam! (Robiona własnoręcznie)




PS. Widzę, że przybywa na bloga około 40 osób dziennie, skrobnijcie coś od siebie!

piątek, 25 września 2015

Przyjechał!

Po operacji i wielu dniach w klinice przyjechał do nas Cookie! Na razie kilka zdjęć marnej jakości ale obiecuję, że będzie więcej jak tylko będę mogłą bo kucem jestem zachwycona! Próbuje nam ustawiać w stajni wszystkie konie, ale Santos jest dzielny i nadal utrzymuje się jako ogier alfa. Dzielny siwek :D




Ile było pisków przy tym spotkaniu to cała wieś słyszała!
Na mojej chciejliście wycofańców pojawił się cichaczem lusitano :3

czwartek, 24 września 2015

środa, 23 września 2015

Skoki moje i Adepta

Ruszyliśmy z Adeptem Kornelię i Dominiuma. Klaudia nas wyciągnęła na trening skokowy. Puff...
Najpierw trzeba się przygotować do jazdy...


I jedziemy!





Drągi jako nieodłączny element rozgrzewki


I mały skok

Pyszczek <3

I Kornelka


Trochę wyżej robi się trudniej

Ale ładnie!


Kaludia z dragiem już knuje kolejne ćwiczenia
 Szereg!


 Pora na Kornelię.



Chwila luzu


Co za wysokość!

Adept nieco niżej ale też dał radę
 Po treningu Klaudia wzięła na oklep na kantar Bonda i pojechaliśmy w teren.













No i mamy jesień... Czekam i czekam na nowego przybysza.... jak długo można jechać!?