niedziela, 6 września 2015

Winter is coming...

Brrrr, zimnooooo. I deszcz... Więc dzisiaj wszystko na hali :)
Jako pierwsze to wypróbowałam komplety :D owijki z balonów: pozdrawiam, łatwe i ładne :)

Napoleon w żółtym

Santos biel + czerwień :)

Malaga na szmatosesji

Napoleon w czerwieni

I Grom w żółtym
A tymczasem ruszyłam Sterleta na hali :) Ze względu na za krótkie wodze postanowiłam zrobić handmade.





A tutaj oznaka nowych zdjęć na stronach przedstawiających nasze konie: zapraszam do obejrzenia!

5 komentarzy:

  1. Piękne zdjęcia ;3
    A z tymi owijkami to nie głupi pomysł ^^
    Sama spróbuje zrobić takie :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Ehh... Zima. Jak ja ją "uwielbiam" :/.
    No cóż, to minie. Handmade fajnie ci wyszedł, ale mogłabyś kupić sobie takie maciupkie karabińczyki i zastąpić nimi te druty :P. W tych czaprakach nie podoba mi się to, że są pomazane flamastrem. Owijki wyszły ci jako-tako, do zniesienia (wiem, jestem wybredna, możesz mnie bić). Do zakładki zajrzę i może raczę skomentować :P.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdzie masz flamaster na czaprakach? To jest mulina! Ja nigdy nie robiłam czapraków markerem/kredkami/pisakami. Poza tym karabińczyki moim zdaniem byłyby za duże na tą skalę.

      Usuń
    2. Ah, OK. Nie zauważyłam. Ślepa jestem, no co -^-.

      Usuń
    3. Zanim coś napiszesz to się upewnij... to nie wygląda nawet jak flamaster.

      Usuń

Zostaw po sobie jakiś ślad! Tylko proszę... bez reklam :)