Była tak cudowna pogoda, że musiałam pojechać w teren! Dziś przyplątały mi się Daria z Sylwią. Daria koniecznie chciała zrobić sobie kucykowy teren. Wzięłam sobie moją Afrykę, Daria Invidię. Zastanawiałam się kogo dać Sylwii, stanęło na Daisy, będzie najbardziej odpowiednia.
Wyjechałyśmy o ciekawej porze dnia. Kiedy jest ciemno... ale nie do końca.
Potem wjechałyśmy do lasku. Afryka miała trochę problemów z przedzieraniem się wśród leśnego runa ale dałyśmy radę!
I wracamy do stajni przez łyse pola.
I tymi podejrzanymi cieniami kończę na dziś. Dojechały do nas nowe drągi, jak tylko je pomaluję będzie szał :D
sobota, 30 marca 2019
wtorek, 26 marca 2019
Hiszpańska inkwizycja + ona
Dojechały do nas dwa rumaki kojarzące się bardzo z Hiszpanią. Z tej okazji wyciągnęliśmy z boksów Altivo oraz Herosa by się zapoznali z nowymi. A kto do nas przyjechał? Otóż klacz lusitano Gala oraz ogier Carbon. Dosiadły ich Hania i Julka.
Na początek dałam Altivo, na tej pozycji dobrze sobie radzi. Jednak Carbon zdecydowanie jest koniem do pchania, Heros strasznie się denerwował za nim. A Gala na luzie szła na końcu.
Oba koniury są grzeczne i idą ładnie (jak ktoś ma mocną łydkę).
Nawet w skokach dają radę :D
Wprawdzie w hiszpańskiej inkwizycji było tylko 3 hiszpanów, ale potraktujmy Galę jako żeński dodatek.
Potem jeszcze Klaudia sobie poskakała na swoim ukochanym karusie.
Który jest Waszym zdaniem lepszy? Ja delikatnie wolę Carbona, Gala jest trochę niestabilna. No i szykuje nam się niedługo nowy vs stary z andaluzami!
Na początek dałam Altivo, na tej pozycji dobrze sobie radzi. Jednak Carbon zdecydowanie jest koniem do pchania, Heros strasznie się denerwował za nim. A Gala na luzie szła na końcu.
Nawet w skokach dają radę :D
Wprawdzie w hiszpańskiej inkwizycji było tylko 3 hiszpanów, ale potraktujmy Galę jako żeński dodatek.
Potem jeszcze Klaudia sobie poskakała na swoim ukochanym karusie.
Który jest Waszym zdaniem lepszy? Ja delikatnie wolę Carbona, Gala jest trochę niestabilna. No i szykuje nam się niedługo nowy vs stary z andaluzami!
sobota, 23 marca 2019
Powrót na starą ziemię
Dzisiaj były Marta, Julia i Hania. A pogoda była naprawdę przecudowna! Razem wzięłyśmy się w garść, uprzątnęłyśmy plac i dziewczyny mogły sobie pojeździć na dworze. Trzeba jeszcze skołować ogrodzenia i będzie naprawdę super miejsce do jazdy!
Prowadziła Marta na Drinku. Furia bardzo nie lubi jeździć w środku zastępu ale nie chciałam by nam wystrzeliła do przodu. Gaja i Hania grzały tyły :D
Nastąpiła wymiana na czas ćwiczeń na drągach.
I każda mogła sobie pojeździć jak się jej podoba.
Jak widzicie, Julia miała spotkanie z glebą :D Nie widziałam samego zdarzenia ale Furia, tak jak przewidywałam, wyleciała do przodu i Julka nie zdążyła zareagować.
I do stajni.
Prowadziła Marta na Drinku. Furia bardzo nie lubi jeździć w środku zastępu ale nie chciałam by nam wystrzeliła do przodu. Gaja i Hania grzały tyły :D
I każda mogła sobie pojeździć jak się jej podoba.
Jak widzicie, Julia miała spotkanie z glebą :D Nie widziałam samego zdarzenia ale Furia, tak jak przewidywałam, wyleciała do przodu i Julka nie zdążyła zareagować.
sobota, 16 marca 2019
Film - Lekcja samodzielności
Dziś na moim kanale zawotał pierwszy odcinek serialu Historie z Tatersala! Wrzucam wam link, a Wy mi napiszcie co sądzicie, może macie jakieś pomysły co do następnych?
niedziela, 10 marca 2019
Mokry zwrot akcji
Sylwia, Iza oraz Hanka namawiały mnie dziś by mogły pojechać w teren. Świeciło do południa ładne słoneczko, więc dałam im zielone światło. Wzięły sobie Rycerza, Czardasza i Adidaska, osiodłały.... i zaczęło padać. Ale to im nie przeszkodziło :D
Cała ekipa wyruszyła na pobliską łąkę.
Jak już wracały to napotkały przeszkodę, Czardasz miał lekkie opory ale reszta sobie poradziła bez problemów.
Dziewczyny i konie wrócili przemoczeni ale szczęśliwi :D
Cała ekipa wyruszyła na pobliską łąkę.
Jak już wracały to napotkały przeszkodę, Czardasz miał lekkie opory ale reszta sobie poradziła bez problemów.
Dziewczyny i konie wrócili przemoczeni ale szczęśliwi :D
sobota, 2 marca 2019
Poszukiwania wiosny
Iza z Sylwią wybrały się w teren. Wzięły sobie spokojne ziemniaki: Alfę i Bonda. Ostatnio Iza polubiła się z Alfą: czyści ją, daje jej smakołyki... Trzeba tę dwójkę pchnąć na jakieś zawody :D A Sylwii też Bond przypasował.
Podróż rozpoczęła się wieczorem i światło było nie takie jak trzeba... ale i tak dziewczyny były uradowane :D
Jeszcze są wszędzie liście po jesieni... Trzeba w tym roku koniecznie urządzić jakiś plac!
Podróż rozpoczęła się wieczorem i światło było nie takie jak trzeba... ale i tak dziewczyny były uradowane :D
Jeszcze są wszędzie liście po jesieni... Trzeba w tym roku koniecznie urządzić jakiś plac!
Subskrybuj:
Posty (Atom)