niedziela, 17 czerwca 2018

Julia w paseczki

Dzisiaj Julia miała swoją jazdę po powrocie! Nic dziewczynom nie mówiłam by miały niespodziankę. Akurat były wszystkie. Julia dostała Cykadę, zaczęła szczotkowanie gdy wróciłyśmy do stajni. Radości nie było końca!


Klaudia uznała, że musi koniecznie wsiąść dla towarzystwa. A niech jej będzie. Pod koniec tygodnia mamy w planach zrobić sobie teren całą ekipą: przyda nam się zdjęcie na letni nagłówek :D




A tak na backstage: Ula i Madzia robiły live to całą stajnią się zebrałyśmy i oglądałyśmy w tle B)


(PS. Muszę chyba jeszcze popracować nad oczami Julii, są trochę nawiedzone ;-;)


Trochę rozgrzewki na początek.


Slalom na wyginanie koniurów.



Ta zebra na fraku Julki wygląda na niej naprawdę świetnie!



Cykada na koniec odmówiła zdecydowanie współpracy :D Czeka mnie teraz dużo pracy na uczelni i z malowaniem jednego z modeli, więc notatek nie będzie za dużo :c Na początku lipca jednak postaram się to zmienić :)

1 komentarz:

  1. Wow Julia ci super wyszła *o* bardzo to do niej pasuje jak i do Cykady. Dobrały się kobitki. Pozdrawiam :3

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie jakiś ślad! Tylko proszę... bez reklam :)