sobota, 17 listopada 2018

Kolorowe szeregi

Dzisiaj dziewczyny były umówione na porządną skokową jazdę. No to im dzisiaj zrobię trening! Niestety Julia w ostatniej chwili musiała zrezygnować: złapało ją przeziębienie. 

Miały wybrać sobie konie. Klaudia wzięła sobie Altivo, ciekawy wybór: andaluz do skoków. Marta wybrała Primę, musi nad nią popracować. Natomiast Iza pokochała Iskrę i ją dziś właśnie wzięła. Czas na rozgrzewkę.




Rozgrzewka na drągach musi być.


Podwyższanie drągów.



No i zaczynamy skoki. Pierwszy układ: krzyżak + stacjonata 50cm.




I kolejne wyzwanie: stacjonata 50cm x2.

 


I kolejne: stacjonata 50cm i stacjonata 1m. Prima za mocno się rozpędziła i drąg pofrunął.





Prima trochę ogarnęła po chwili galopu za Iskrą, że pędzić nie ma co i trochę ochłonęła. I skok był udany :D



Dziewczyny z treningu wróciły absolutnie wykończone ale jakie szczęśliwe!

1 komentarz:

Zostaw po sobie jakiś ślad! Tylko proszę... bez reklam :)