piątek, 19 lutego 2016

Wieczorne skoki i Klaudia testuje

Z Julią sobie poskakałyśmy na Nutelli i Maladze. Klaudia nam ustawiała parkur: cud, że żyjemy!











Potem w zamian za fajny parkur pozwoliłam jej wziąć Księcia na drobną przejażdżkę... i jak z Księciuniem bywa zmieniło się w to dzika galopadę! Klaudia była w siódmym niebie :D












1 komentarz:

Zostaw po sobie jakiś ślad! Tylko proszę... bez reklam :)