piątek, 11 czerwca 2021

Ucieczka od komarów

 Dzisiaj był ciężki dzień, ale i tak zdołałam wsiąść na Opusa i wyskoczyć sobie w teren. Zrobiłam pierwszy raz w życiu jakieś sensowne nauszniki. Dzięki tutorialowi od Ursza oczywiście. Czaprak od tego samego szablonu. Wykonane w przerwie między tworzeniem rzeczy z zamówienia: ostatnia prosta przede mną!





Wjechałam na łąkę by popatrzeć jak schnie siano. No schnie idealnie w te upały. I rośnie już trawa na nowo!






I z lasu trasa prosto do domu. Jak podoba Wam się komplet? Na pewno będę robić ich więcej z materiałów będących w mojej szafie.

1 komentarz:

Zostaw po sobie jakiś ślad! Tylko proszę... bez reklam :)