piątek, 21 grudnia 2018

Duże konie... i Drink

Tak się złożyło, że Klaudia i Iza jadą na koniach pogrubianych, a Julia na gorącokrwistym. Postanowiłam jednak nie rozbijać tej ekipy na dwie i zrobiłam im wspólny trening. Iza z Bondem, Klaudia z Pandorą (na co Julia trochę się skrzywiła, w końcu to jej ulubienica) oraz Julia z Drinkiem. Wyglądali na krasnoludki w porównaniu do Bonda i Pandory!

A gdyby tak zrobić mały konkurs duże vs kucyki na wigilię stajenną? Hmm...
No ale teraz mamy trening!




Zaczęliśmy od drągów.


I na początek na rozgrzewkę krzyżak. Każdy sobie poradził.




I od tej przeszkody zaczęliśmy parkur. Najpierw tęczowa i potem "altanka".


 




 A na koniec jeszcze pojedyncze, spokojne najazdy na stacjonatę.





Jutro przedstawię zdjęcia zgłoszeniowe. Startujemy jednak na galowo :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie jakiś ślad! Tylko proszę... bez reklam :)